Pod koniec lat sześćdziesiątych Profesor M.B. Sterman, stwierdził w czasie badań nad kotami, że aktywność rytmu fal ok. 14 Hz jest obecna zarówno podczas snu, jak i czuwania. Tę aktywność, zaczął trenować u kotów. Trening EEG aktywności, został podzielony na dwie fazy:
• W fazie pierwszej, głodny kot miał nacisnąć specjalną dźwignię, aby zdobyć jedzenie zasłonięte szybką. Koty szybko opanowały tę sztukę.
• Następnie utrudniono im zadanie. Aby dostać się do mięsa, koty musiały rozpoznać zestaw błysków i dźwięków i dopiero po naciśnięciu dźwigni, która odsłaniała szybkę, uzyskiwały dostęp do pożywienia.
Koty szybko zrozumiały, o co chodzi - głodne wpatrywały się w pożywienie za szybką z maksymalnie zogniskowaną uwagą. Sterman stwierdził w tym stanie przeważającą aktywność w paśmie ok. 14 Hz., nazwał ten rytm - rytmem sensomotorycznym (SMR), ponieważ znalazł go w części kory mózgowej odpowiedzialnej za czucie i ruch. Wytrenowane koty, kiedy były głodne, same wytwarzały ten rytm.
W tym samym czasie, w związku z wystąpieniem u pracowników NASA halucynacji i napadów padaczkowych, wywoływanych przez paliwo rakietowe, kierownictwo NASA zaproponowało dr. B. Stermanowi zbadanie wpływu paliwa rakietowego (hydrazyny) na OUN (ośrodkowy układ nerwowy) kotów.
Sterman podjął się zadania i rozpoczął testy, do których użył nowych kotów oraz kotów po przeprowadzonych treningach SMR. Ku jego zaskoczeniu, nowo zakupione koty padły, a stare, z ćwiczonym pasmem SMR przeżyły. Nowe koty doznawały napadów drgawkowych (epilepsji), a ćwiczone w paśmie SMR, były odporne na napady drgawkowe. Eksperyment powtórzono z małpami. Otrzymano podobne wyniki. Sterman poszedł krok dalej, i zrobił doświadczenia z człowiekiem, cierpiącym na ciężką padaczką. Osiągnął 60 % redukcję ilości napadów.
Liczne dalsze eksperymenty również innych instytucji potwierdziły skuteczność treningu SMR w przypadku padaczki. W 1972 r prof. Sterman publikuje nową metodę treningową wspomagającą terapię epilepsji, a zaprezentowany protokół treningowy został nazwany protokołem Stermana.
Sterman zauważył również, że po treningu SMR u osób z padaczką ustępuje nadpobudliwość psychoruchowa.
Problemem nadpobudliwości zajął się jeden ze współpracowników Stermana - dr Joel Lubar. W swojej pracy wykazał on, że metoda Biofeedback jest przydatna nie tylko w terapii dzieci z nadpobudliwością, ale również ludzi z zaburzeniami koncentracji, uwagi bez nadpobudliwości psychoruchowej oraz zaburzeniami procesu uczenia się.